Od jakiegoś czasu czytam książkę Olgi Katafiasz o
Krzysztofie Globiszu "Notatki o skubaniu roli".
Na pierwszy rzut pytania zadawane przez Olge wydają się dość typowe .. pyta o to skąd pomysł na aktorstwo , czy czuje się gwiazdą , czy lubi być rozpoznawany itp..
Ale każda jego odpowiedź na pytanie jest taka obszerna , pełna różnych anegdotek i historii , że czyta się z zaciekawieniem :) Zwłaszcza jeśli kogoś interesuje aktorstwo..
Według Globisza (z czym oczywiście zgadzam się w pełni) aktor powinien interesować się psychologią - znać ją , powinien czytać filozofów i chcieć ich rozumieć.To jest niesamowite ile można się dowiedzieć w aktorstwie o sobie i o ludziach.
Czasami zastanawiam się czy nie lepiej byłoby żyć w niewiedzy.. pewnie byłoby łatwiej.Przyłapuje się na tym , ze często analizuje pewne zachowania ludzi.. dużo obserwuje a poźniej wyciągam wnioski..
Globisz również pisze o obserwacji aktorskiej:
"Lubie chodzić do zoo , choć widok niekiedy jest przygnebiający.Dużo oczywiście zależy od tego w jakich warunkach żyja zwierzęta(...)W zoo najbardziej lubię obserwować ludzi - popisują się, prowadzą jakieś gry , czasem podświadomie , w ogole o tym nie wiedząc.Niekiedy mam wrażenie , ze to zwierzęta obserwują odwiedzających.Siedzą sobie za kratkami i patrzą na istoty na wybiegu, zachowujące się dziwnie i nieracjonalnie.Zastanawiam się , co by było gdybym to ja okazał się eksponatem za kratkami wystawiony na pokaz."
Chyba troche w tym prawdy..nie trzeba isc do zoo żeby poobserwować ludzi.. głupi przykład w autobusie - jedziemy sami i czesto spotykamy się z sytuacją kiedy dwie dziewczyny plotkują.. albo kiedy ktoś rozmawia przez telefon lub gdy wsiada jakis pijak i zaczyna coś krzyczeć na cały autobus wtedy są różne reakcje ludzi.. w każdych tych wyżej wymienionych sytuacjach ludzie mają różne stany emocjonalne..
Kiedyś z J. poszliśmy do kawiarni zamówiliśmy sobie coś do picia usiedlismy wygodnie na kanapie i obserwowaliśmy ludzi przy stolikach.. po ich gestach.. mimice.. ruchach można było odczytać niesamowicie wiele !! Zróbcie sobie kiedyś taki "test" i przyjrzyjcie się z boku ludziom..;)
Czy aktor musi być mądrym człowiekiem? - (Pytanie kolejne kto w dzisiejszych czasach jest aktorem?? :))
Krzysztof Globisz: "Myślę , ze tak.Skończył się czas , gdy mówiono , ze aktor może być głupi, byle miał talent i intuicję.Aktor jest czlowiekiem dialogu, człowiekiem rozmowy.Jak rozmawiać z kimś kto jest głupi?Aktorów jest niewielu ; wielu jest wykonawców(...)
Obserwuję , ze młodzież w szkole teatralnej jest coraz mądrzejsza , lepiej wykształcona.Ale aktor musi przede wszystkim być czuły na drugiego czlowieka.Nie wiem, czy niedobry człowiek może byc dobrym aktorem.Mówię o swoich marzeniach nie o tym co nas otacza.Co znaczy moim zdaniem byc dobrym? Nigdy nie posunąć się do skrzywdzenia drugiego człowieka."
No właśnie dużo Globisz pisze o tym jakby chciał zeby było.. a dokładnie wie jaka jest rzeczywistość..
Jest mnóstwo ciekawych rzeczy o których pisze i pewnie o których jeszcze tu wspomnę..
Oczywiście nie ze wszystkim się z nim zgadzam ale ma dosyć ciekawy pogląd na świat :)
P.s
O 3.00 w nocy zachciało mi się pisać o Globiszu :P
Czas spać.. jestem po grilu urodzinowym mamusi..
A jutro (jeżeli pogoda dopisze) gramy w Niemczech z zespolem.
Pozdrawiam was :)
taki wpis i 0 komentarzy?
OdpowiedzUsuńdziwne ;o
kiedyś słyszałam tą "opowieść" o zoo, ale nie moge sobie skojarzyć gdzie.
aktor powinien być mądrym człowiekiem, z tym się zgadzam ;)
powinien być wrażliwy, mądry, uczuciowy.
No bo jak pokazać innym ludziom wrażliwość na otaczający nas świat, skoro się jej nie posiada?
Mam nadzieję , ze i tak ten kto chciał to przeczytał :)
OdpowiedzUsuńA zresztą polecam przeczytać całą książke bo jest świetna !!!
Na pewno przeczytam i zrobie doświadczenie z obserwacja ludzi;p
OdpowiedzUsuńmozna gdzies zobaczyc Twoj wystep z karuzeli ?